piątek, 1 marca 2013

Takie były początki ....

.. tak to wyglądało, kiedy zabierałam się za to 2 lata temu. Nie było nazwy, nie było strony, nie było loga. Była tylko chęć zrobienia czegoś z niczego. Pudełko pełne starych guzików, suwaków, wstążek i łańcuszków. Chwyciłam w rękę igłę z nitką i zaczęłam tworzyć. Dla siebie i dla przyjaciół :)
Z czasem nadwyżkę twórczości zaczęłam publikować na swoim prywatnym profilu FB, gdzie znalazłam kolejnych odbiorców ....
To fajne widzieć progres w swoich działaniach. Zarówno tych dotyczących tworzenia biżuterii, jak i fotografowania.





1 komentarz:

  1. Pewnie, że fajnie jak widać progres, gdy to co robimy komuś się podoba, a my dodatkowo się rozwijamy, działamy kreatywnie. :)
    Piękne cudeńka tworzysz, bardzo mi się podobają, zwłaszcza ta zielona kokardka/broszka! :)
    Powodzenia i dalszych sukcesów!

    OdpowiedzUsuń